środa, 22 lipca 2015

Jak wykorzystać wiśnię?

1. Z suszonych kwiatów wiśni można zaparzać herbatkę do popijania lub przemywania oczu w przypadku zapalenia spojówek.
2. Z owoców: soki, nalewki, konfitury, przy czym warto pamiętać, że nie wszystkie składniki odżywcze giną w czasie przetwarzania. Poniżej podaję przepis na konfiturę nie mój, lecz s. Faustyny z radia M. jako że jest mniej pracochłonny.
  Składniki: -kilogram wiśni,  
                   -kilogram cukru.
Wydrylowane wiśnie zagotować z cukrem i odstawić do następnego dnia. Czynność powtarzać przez cztery następne dni. Po tym czasie wiśnie włożyć do słoików, zalać sokiem, by tylko przykryć owoce i zapasteryzować. Pozostały sok pasteryzować oddzielnie. Przepis odnotowuję do wypróbowania w przyszłym roku.
3. Herbatka z suszonych ogonków od owoców jest moczopędna.
4. Liście wiśni dodajemy do kiszonych ogórków.
5. Zebrane jesienią i podsuszone gałązki wiśni ( roczne przyrosty ) można zaparzać i wykorzystać jako napój ( wspiera pęcherz i nerki ), jako płukankę do ust ( zapobiega paradontozie ) lub do kąpieli ( łagodzi reumatyzm).
   Prawda, że nasi przodkowie umieli  właściwie wykorzystać dary natury?

piątek, 17 lipca 2015

Sezon na wiśnie

   Choć wszyscy znamy naszą poczciwą starą wiśnię i smak jej owoców, nie doceniamy jej wartości. W ogrodach gości coraz rzadziej, w punktach skupu nieobecna, w kuchni przegrywa z zagranicznymi rarytasami. Niemodna się stała. Tylko że w odstawkę poszła całkiem niesłusznie.
   Jedząc surowe owoce wiśni zaopatrujemy organizm w wit. C i K, kwasy owocowe, pektyny, mangan, żelazo, wapń, potas, jod, a także beta-karoten i kwas foliowy. Może to nie są jakieś rekordowe ilości ale i tak wydają się godne polecenia. Dzięki kwasom owocowym wiśnie stymulują przemianę materii. Poza tym chronią przed chorobami układu krążenia,działają przeciwzapalnie i przeciwbólowo. W medycynie naturalnej traktowano wiśnie jako element diety przeciwnowotworowej, właściwość tę potwierdza współczesna nauka. Uważa się również, że owoce tego drzewa zawierają melatoninę, czyli systematycznie pity sok z wiśni zlikwiduje bezsenność.

 Muszę już skończyć, komputer odmawia posłuszeństwa a do wiśni wrócę w następnym poście.