wtorek, 1 lutego 2022

Pietruszka - kto jej nie zna?

    Kuchenna klasyka, wiadomo, zupa, rosół czy sos bez niej obyć się nie mogą, a jeszcze koktajle, pesto, surówki, a nawet frytki - wszyscy to znamy. Z grubsza rzecz biorąc wiemy też, że trzeba jeść, bo żelazo, bo wit C, A, E oraz mnóstwo innych witamin i minerałów korzystnych dla zdrowia. Więc czemu o niej piszę? Bo pietruszce ode mnie należy się osobny wpis.  

   Kiedy swego czasu powaliło mnie choróbsko ( z tych długich i ciężkich ), a potem zgodnie z zaleceniem lekarza specjalisty swoje dołożył Gemzar, natka pietruszki przywracała mnie do świata żywych. Oczywiście chory żołądek nie przyjmował żadnego stałego pokarmu, jedynie picie w niewielkich ilościach tolerował. Wówczas za radą koleżanki gotowałam garść natki pietruszki w dwóch szklankach wody przez 2-3 minuty, wywar studziłam a potem, dolewając nieco letniej wody, popijałąm ów płyn cały dzień niewielkimi łykami. Przetrwałam najgorsze. Następnie ( byłam oczywiście stale pod opieką lekarza ) ktoś podarował mi książkę "Antyrak", przeczytałam i uwierzyłam w moc ziół, zdrowego żywienia i zdrowego trybu życia w ogóle.Trwam w tej wierze do dziś, choć już nie tak ortodoksyjnie, jak kiedyś. 

   A wracając do pietruszki... Jest łatwo dostępna, można ją kupić w markecie, bądź wyhodować na okiennym parapecie i mieć witaral za grosze. Listki można zażywać codziennie, szczególnie teraz, gdy witamin tak mało: na anemię, na budowanie odporności, na dobre trawienie ( wątroba, trzustka i te sprawy), dla oczyszczenia organizmu z toksyn, a przy okazji nerek i pęcherza. Łagodzi też bóle menstruacyjne dzięki właściwościom rozkurczającym mięśnie, ale z tego właśnie powodu nie mogą jej nadużywać małe dzieci ani kobiety ciężarne, a już na pewno nie używać olejku z nasion. 

Pietruszka doskonale nadaje się do usuwania nieprzyjemnych zapachów : można ją żuć np. po zjedzeniu czosnku, można też nacierać przygotowaną do pieczenia tuszkę kurczaka czy kaczki - wchłonie zapach wnętrzności. 

   I jeszcze kosmetyki: 

Posiekany pęczek pietruszki zalać letnią przegotowaną lub mineralną wodą, zimną wstawić do lodówki na dobę. potem odcedzić i stosować jako tonik, lub popijać ale wtedy przedtem rozcieńczyć wodą mineralną, dodać plaster cytryny i łyżeczkę miodu. 

Garść natki zalać szklanką wrzącej wody, zaparzać pod przykryciem, zostawić na 15-20 minut, przestudzić, moczyć waciki i przykładać na opuchnięte powieki. 

   A na koniec ciekawostka: Podobno kiedyś mawiano, że pietruszka dodawała mężczyznom wigoru, a kobiety mogła wpędzić do grobu ( pamiętajcie młode kobiety), dlatego musiała pojechać do Rzymu, by dostać pozwolenie na kiełkowanie, co trwało prawie 6 tygodni. 

Do dziś ogrodnikom tak długo każe na siebie czekać

1 komentarz:

  1. Pietruszka to chyba jedno z najpopularniejszych warzyw. O jej licznych zastosowaniach wie każda pani domu.
    https://kuplike.pl/influencer-kto-to-jest/

    OdpowiedzUsuń